„Rain, Steam and Speed”
Dodane przez rena dnia 03.07.2009 21:15
kroki wzdłuż Tamizy rozlewały się prawym brzegiem
zieleń była bardziej wyraźna niż kolor moich oczu
padał deszcz
sens
zacierał resztki tęczy która była znakiem

wyciągałam dłonie gdy słońce gubiło się w taflach
- fosterowe szkło i jazgot
przepychających się kultur
deszcz i para

ostatni rejs

nabierasz prędkości ja mylę nazwiska
takie migawki
stacja i most
ktoś krzyczy że można wychylić się przez
okno biegnie ty stoisz w miejscu

PATRZ

kładę przed tobą obraz;
żaglowiec
i biel
spopieli - czarny punkt
pył w płucach
staram się oddychać -
twoje ja

most i Tamiza
najważniejsze T

monstra.