*** (Czy jest tutaj teraz ze mną w tym pokoju ten mnich)
Dodane przez Ela Burska dnia 23.03.2007 13:44
Czy jest tutaj teraz ze mną w tym pokoju ten mnich,
co na przystanku spojrzał mi w twarz tak obojętnie.
Czy jest teraz w tym wierszu. Czy mi się zdało,
że kiedy wysiadł ze mną i czekał na światłach,
poruszył swoją ręką jakby mi mówił chodź.

Trzeba iść w stronę środka, do dopełnienia kręgu.
To musi być powoli i zdać się bez celu. Po drodze
musi być czyściec: te wszystkie lśnienia, zachcenia,
to wszystko, co mam dzisiaj i co jeszcze się zdaje
koniecznie mi potrzebne: pstrą wstążką przewiązane
puste w środku pudełka. I z równą starannością
trzeba podlewać wszystko co o wodę cię prosi.
Bo nie twoją jest rzeczą decydować co wzejdzie:
piołun, ciemiernik, dereń, kamień czy ziarno trawy.