remedium pirackie
Dodane przez la-winda dnia 13.08.2009 21:30
nabrzeżem Jack Sparrow Tom - bosman i ja
sunęliśmy pełni po żagle
tej burzy co zrywa się nagle
szukając przystani lub portu na żal

był koniec podróży Jack Sparrow i Tom
i ja między nimi rzecz jasna
wkraczaliśmy z butą do miasta
spróchniały jak miecz ciągnąc bom

nie pierwszy to raz - żal topi się sam
gdy wicher przykuwa do koi
tak rzecze Tom - bosman i wierzę mu ja

a Jack śmiechem w plecy uderza mnie - ha!
gdy człek żagiel zerwie na boi
niech w płytkiej okazji pogrąży swój żal