czasem zapłakać
Dodane przez czarnarena dnia 07.09.2009 21:28
samotne, opuszczone
jakby niczyje
nie rozsiewają
postrachu
wykpione przez ptaki
wytarmoszone
igraszkami wiatru
gną karki wychudłe
załamując ręce

stróże bez posady
stałym etatem nie objęci

tylko gleba
w miłosierdziu swoim
skryje szczątki świetności
promień światła
udzieli ostatniego
namaszczenia
nim wiosną
nowe postawią
strachy na wróble

...a marzannę chociaż
topią gwarnie