wystarczy odejść od okna
Dodane przez Hanna Dikta dnia 13.09.2009 22:53
stoję przed tobą naga
obnażona wbrew własnej woli
wiem zaskakująco ciemna i smutna
wrysowana zbyt wyraźną kreską
w miodową smugę świec

opierasz twarz na dłoniach
i patrzysz tak jakbyś się zastanawiał
czy pasuję do tego pokoju
łóżka zaścielonego jedwabiem
ułożonych równo tulipanów
i tej małej filiżanki z miśnieńskiej porcelany

nie bój się
zanim wyciągniesz rękę z szalem
ja będę już po drugiej stronie ulicy
śmieszna mokra figurka
najmniejsza część listopadowego pejzażu
idealnie dopasowany wycinek
mgły