manekiny (dwanaście krzeseł. nieśmiertelne)
Dodane przez magmis dnia 11.10.2009 01:08
(wolny)
teraz jestem sama
nie widzę. nie słyszę. nie czuję. jestem

potrafię już określić położenie własnych dłoni

(szybki, szybki)
spójrz pan na nią. durna
od trzech dni
siedzi na krześle. podobno na wszelki wypadek

przecież mogłaby stać

ale widzi pan, dzisiaj już nic nie może być oczywiste

ktoś twierdził, że jest uparta. upór kobiety

taka laleczka ze szkła
trzeba tylko czekać aż znów nie zacznie
kręcić głową. jakby to ładnie wyglądało
można by wtedy zaśpiewać. sto lat! sto lat...

a ona siedzi na krześle. no patrz pan jeszcze

(wolny)
wrócę. kiedy ciebie znów nie będzie
zatańczysz? zatańcz ze mną

najpierw poustawiamy krzesła. zbudujemy z nich ścianę