Powoli wychodzę na prostą
Dodane przez Falvit dnia 25.10.2009 14:13
Splunąłem w dłonie
chciałem poczuć materię zarzucić tynk
więcej tynku

chciałem zobaczyć kolejny dach świata z wiechą
bez zakąski
żeby bolało ciało piekły oczy
żeby wreszcie domykały się drzwi a okna
odgradzały od zgiełku

- ściany bez fresków mebli i świętych obrazów
wyprowadzone zręczną ręką mistrza
ślepe i głuche jak początek życia.