Sad wiśniowych przemyśleń
Dodane przez rena dnia 16.11.2009 14:35
chodź

pokażę ci ulicę
której apostoł nada nam nowe imiona


rękawiczki wracają na dłonie - idą zaułkiem
zimne dłonie
a jesień jak szal zasłania tamtą czerwień
na końcu będzie brąz - będzie chłodniej
zastygnie pestka w czerwieni
jak imię na
W
innym języku pisane

zastygło

jak kobieta która dotyka krzesła z brązu
a dłonie drżą - chłód elżbietańskiego wieku złotem
pisane nazwisko stylizowane S - rękawiczki - zaułek
dym z papierosa zimne dłonie tamto krzesło
węże i dłonie - szal
imię na W
sad ciepłych wiśni

mogli być parą