niedoręczone listy są jak latawce bez uwięzi
Dodane przez ka_rn_ak dnia 17.11.2009 16:30
miejsce, w którym nikt nie czytał wierszy - Zieleniak na Ochocie
otoczono murem z czerwonej cegły. Natalka znalazła szczelinę,
przy której czatowała aż do nocy; wiedziała, że smok też musi
kiedyś spać. Ledwie przedarła się przez gardło kanału musiała

brnąć w jego trzewiach. Drogę znała na pamięć, dla otuchy
nuciła kołysankę, którą usypiała młodszego brata. Z pierwszym
haustem świeżego powietrza usłyszała -"Kommt Maine Liebe