historia pewnej niewinności
Dodane przez Szady siebr Daniel dnia 23.11.2009 11:29
dzień

gdybym mogła być Tobą
gdybyś mógł mnie chociaż spakować
do swojej kieszeni koszuli
i mieć wciąż przy sobie
kołysałabym się w rytm Twoich
kroków i Sonaty Księżycowej
czasem szepnęłabym
słówko
że jestem że jesteś

noc

wysłałam Ci tyle myśli
wśród nich ta jedna-
dzielą nas kilometry
i istnienia nieświadome
-tylko otwórz okno
uchyl choć trochę
by wleciały do Twego pokoju
i rozgościły się na kolanach
a nie odbiły od szyby
lub rozmazały na niej i spłynęły

dzień przed

w głowie mam wciąż co mówiłeś
nie pozwolę Cię skrzywdzić
chcę być blisko
najbliżej
i będziemy tylko wtedy
kiedy szacunek wzajemny
i pragnienie dawania
z nas wyrośnie

jesteś wyjątkowy a ja
chcę zasypiać w Twoich ramionach
tej nocy nareszcie

dzień po

niech autor jakiegoś wiersza
nazwie i opisze moje sny i uczucia
ja nie dam rady
jestem najszczęśliwszą
jestem
jesteś

drugi dzień po

wczoraj pracowałeś
ale na pewno dziś zadzwonisz
i uśmiechniesz do mnie
a ja poczuję to ciepło
czekam

po - wszystkim

już nie czekam