Czerwone i czarne
Dodane przez Bogumiła Jęcek - bona dnia 01.12.2009 19:14
powódź

szła przez całą wieś, z końca, jakby wyszła
z ziemi. złe płynęło rzeką. mówili, że chce
zalać piekło. nawet dobre zabierało po drodze.

nazajutrz, w wyżłobionych przy chatach dołach,
błyskały ryby. dostały stawy na własność,
lepsze piekło. dzieciaki rzucały je kotom, patrzyły,
jak topią się w powietrzu.