pewna niepewność (dla IJE)
Dodane przez Hal dnia 02.01.2010 17:12
przepadła gdzieś pewność i droga krąży
pośród zmurszałych drzew. bagienna wilgoć
broczy po ścieżkach pokrytych pędami jeżyn

ciemny tunel zamykają korony starych drzew
korzenie wychodzą spod ziemi i wiją się
w niezmiennie nasączonym gruncie

jeżyny sięgają ramion i wyszarpują kolcami
zawiłe wzory ozdobione kroplami czerwieni
zielona ciemność zdaje się przemieszczać
i dymić...

próbuję ukryć głowę w chmurach
skazany na przejmujący zapach
czarnego bzu i akacji

ciężko przyznać się i nie zwątpić unieść lęk
lekko po głazach w strumieniu wygładzać
szlifować i napinać niepokonane

nie pytać dlaczego lecz jak
być wirować ścieżkami własnej krwi
śledzić oddech i... wracać

w kruche narzędzie istnienia
jak do łupinki orzecha w monotonne tuk
-tuk własnego serca - jedyną własność