Brak formy /spotkanie/
Dodane przez bols dnia 12.01.2010 00:21
przez długą chwilę czułam się jak napięta nitka

a później usłyszałam swoje własne słowa

-no i ten człowiek
całkiem obnażony
skulony do wewnątrz
otwarty jak stygmaty

i wyobraźnia
która przeszyła mi język
i odebrała mowę

a mimo to słyszałam swoje własne słowa

które wypowiedziane
żyły obok
czekając na spełnienie
podczas kiedy nie mogłam znaleźć formy
i doszukać się treści