schody
Dodane przez wieszak el frajerro dnia 07.04.2007 00:03
no i co ty byś beze mnie zrobiła
- kolczyk w wardze


te schody nieruchome skutecznie
powstrzymują dystans do dna
a na poręczy ktoś przezornie
zamontował na nas haki

zjeżdżaj krzyczysz okrężną drogą
a co najwyżej mogę spaść
to w końcu słabszy ból
jest szklanym facetem

domysłami piąć się wyżej
nie potrafi myślą odpowiadać
na iluzję z charakterystycznym
ułożeniem ust o kącikach ku górze

po przekroczeniu progów
spływa krwią powoli
opada ze szczytów jako
nerw pulsujący

a wtedy nawet drobnym
potknięciem uruchamia nam myśl
o kierunku - poprzednie piętro