Oni wciąż jeszcze są w drodze
Dodane przez ka_rn_ak dnia 22.02.2010 16:22
Tu nie ma śniegu, musiałby padać pod górę. Wiem
jak lubisz śnieżynki; każda inna - powtarzałaś, a ja
kląłem, że znowu będę musiał odśnieżać auto

często puszczam "cztery pory roku". Gdy je
Vivaldi pisał zima musiała być łagodna,
wiosną nie słychać powodzi

Ostaszków - Twer, to była ich ostatnia podróż.
Powietrze dzisiaj jest czyste. Sądziłem, że stąd
zobaczę więcej. Teraz, kiedy patrzę ta droga
jest pusta i nadal o "czornym waronie"
nikt tu nie chce mówić. Ciężko musi być
tym grobom z dala od domu; wciąż nasłuchują
kroków, są jak dzieci zbłąkane w lesie
tulące się do drzew

kwiecień już blisko. Będą takie, do których los
się uśmiechnie; poczują ciepło znicza, słów
wypowiedzianych pośpiesznie. I po tylu latach
będzie można o nich napisać - "per aspera ad astra"