a bliźniego swego
Dodane przez anna66 dnia 18.04.2007 00:06
wróciła do starych przyzwyczajeń
zasypia czystą przy policzku poduszką
z drugiej strony histerycznie zalewa łzami
nie tylko po śmierci lata bananowe nie wrócą

skąd u dzieci tyle zmarszczek?

pod waszymi drzwiami śmierdzi
porzucony kac córki jej miłości niereanimowany
kąsa. sąsiad ze szklanym uchem przy wycieraczce
jadem ust zaznacza swoje terytorium

czarne płyty z zapisem gwałtu