odtwórczo /w przerwie/
Dodane przez bols dnia 07.07.2010 00:32
lepię coś na kształt żbika
/też ma oczy sokoła
i napięcie w karku/
chwytam i
przeciągam
wzdłuż linii kręgosłupa
aż do wygięcia

/tu wycinam kilka wersów, które mogą świadczyć przeciwko mnie/


więc dobrze-

-gdyby tak zacząć od początku
to
czy udałoby się wymyślić coś
czego nie było
i
gdybym mogła ulepić siebie
od nowa

to
czy pozwoliłabym sobie


na więcej?