tej ciężarówki nikt nie zatrzymał, pozostały papierowe żurawie
Dodane przez ka_rn_ak dnia 29.08.2010 20:27
już trochę minęło jak tu jestem - czy bym wrócił?
Tu nie ma luster, a to pytanie wymaga odpowiedzi
prosto w oczy

na rogu Bukowińskiej i Domaniewskiej jest cicho,
tego dzwonu na Mokotowie już nie ma. Tu spotykam
tych, dla których szóstego sierpnia bije w Hiroszimie;
są taktowni, uśmiechają się w milczeniu

kiedy patrzę w dół widzę każdą rysę, wypalone trawy,
puste koryto rzeki; wołanie, którego nikt nie usłyszy.
nie przypominaj mi, wiem - antylop Gnu jest
więcej by lew mógł polować

pytasz - czy chciałbym wrócić?



/kolejny z cyklu list poetycki/