Z listów do A, niewysłanych (tanie linie)
Dodane przez Bogdan Piątek dnia 12.11.2010 16:05
Przeprosiny na początku, bo pozornie
nie na temat. Dla mnie śmierć i miłość
bliskie krewne, ty straszysz że mam o niej nie pisać.
Zabawne, ale ciebie boję się bardziej.

Wykpić się zabawną metaforą, zdarza się
że razem spędzamy czas, albo sami nawzajem sobie
sen z powiek. Nie przeliczam, w najdalszą podróż
i tak pojadę za jednego obola i twój uśmiech.