składam się z ofiar
Dodane przez @ psik dnia 13.11.2010 04:19
ochrzczono mi tylko naskórek
ścieram go codziennie jak chleb
jak pierwszy i jak ostatni

wszystkie mięśnie płoną
w ofierze całopalnej
nieskończoność (która była) blisko

pierwiastki powielają się
grzebię w trzewiach wyrywam wątrobę
odkopuję ogniska, kości i tłuste miejsca

jeszcze głębiej gdzie nie ma już dat
całki plączą się pomiędzy palcami
i nikt ode mnie niczego nie oczekuje

tam jest bóg bez imienia