akt industria
Dodane przez Bielan dnia 01.05.2007 18:30
zbudził się wielki marten
w tłumie iskier
tąpnięcia żeliwnych stalaktytów
przerwały ciszę
poparzona stal poddaje się dobrowolnie
misteriom chrztu

mieni się żółcią i purpurą
stadko kapeluszników
dźga halabardami resztki jej załogi
miarowe błyski świadczą o dominacji
gromowładnych nad ścianą pancerną

deus ex machina

ciężar staje na baczność przed istotą rozumną
poruszaną pędem szlachetnej cieczy
w tunelach krwioobiegu
każdy legitymuje się temperaturą
zaledwie 36.6

namiestnicy miedzi i cynku
oddają hołd wielkim architektom
- twórcom tego monastyru
wskazującym miejsce kultu stalowym kręgosłupom
w płonącym prezbiterium

homo ex machina

z rzadka słychać szczęk zachęcający do buntu
czasem tylko wyłom w ołowianej konstrukcji
oznajmia nadejście nowej rasy
nieuchronne zwiastowanie końca
przetopionego zakonu