cudu się nie doczekałem
Dodane przez Paweł Loba dnia 22.04.2011 17:36
słuchałem autorytetów
wpatrzony w cegiełki książek
za ich plecami
z których latami budowali swoją pozycję

opuszczali wzrok bezradnie
i zawsze podkreślali
że nie ma złotych recept

słuchałem przypadkowych osób
byli jak na zawołanie
bez najmniejszej pokory
z naręczem dobrych rad
w progu ich własnych domów

postępowałem według wszystkiego
według wiary
według siebie
według matki i ojca

poszedłem do lasu
i wśród kołyszących się drzew
usłyszałem wyraźnie

że jestem jednym z nich