okoliczności
Dodane przez PaNZeT dnia 18.05.2011 09:06
zbiegłe okoliczności
sfora psów pana losu
one nie gryzą kości
one nie dają głosu
one w tysiącach kłów
przynoszą jad
kąsają bez litości
i chłepcą moja krew
zbiegłe okoliczności
nienawiść lęk i gniew
jak furie bestie trzy
w twej głowie mają dom
już w myślach masz ich kły
i nie chcesz wierzyć łzom
choć z nich czasami kpisz
udajesz że nie widzisz
zbiegłych okoliczności
śmiertelnie nienawidzisz

w twych słowach jad
jak czad

a ty opuszczasz ręce
jak w geście bezsilności
bo nie chcesz widzieć więcej
żadnych okoliczności
choć życzysz mi dziś szczęścia
i dobre ślesz życzenia
lecz dłonie składasz w pięści
a myśli w złorzeczenia

znowu czad
czuję jad
z twoich słów
sfora psów
kąsa znów