w cieśninach nie ma kry
Dodane przez rena dnia 04.07.2011 09:49
próba zrobienia z ciebie toliboskiego
wyglądała jak statek po nieudanym wejściu do portu
oderwane kawałki farby zostały na nabrzeżu
reszta odpłynęła

otwierasz okno i wpuszczasz początek lipca
wszystkie statki świata
ich groby
na których nikt nie zapali świeczki
a w moim łóżku zatoka

linia brzegowa pełna cudzych nazwisk

ciok jechał pociągiem i pieprzył głupoty
nowak pochował psa którego zatłukli sąsiedzi
pattena wkurwił brak taksówki


- nie myślę o śmierci