babciu, babciu, opowiedz jak to bylo
Dodane przez sterany dnia 30.09.2011 00:26
uśmiechnij się
tak po prostu
to łatwe


była wiosenna upojna noc
napalone słowiki wyły jak opętane
czekałam i czekałam na balkonie
a mój Romeo nie przyszedł

rano dostałam chrypki i gorączki
moja mama a wasza prababcia
wezwała lekarza pana Leona
przybiegł w te pędy i... został

uśmiechasz się, tak po prostu

to miło że żarcik się spodobał
mam nadzieję że ktoś jeszcze
poczeka za mną na północ

uczucie wstydu nie jest mi obce
szczególnie lubię oglądać
spłonione łona i lica

zgrabnym słowem lub puentą
przywołać paniom obrazy
aż zakrzykną w trwodze

Drogi panie jak pan tak może!!!!

zerkając boczkiem i wsuwając
do kieszeni liścik sekretny