SZKLANA GÓRA
Dodane przez admin dnia 01.01.1970 01:00



ona wyrasta

w środku

przemysłowego krematorium miasta

ponad głowami tych

którym śni się nieustanny popielec

słyszę z najwyższego okienka dolatującą

muzykę

idę za nią na klęczkach

wdrapuję się i odpadam

od szklanej ściany

tam mieszka ona

w dymach uwięziona

myślę

i zapominam

że ta powiewająca chusteczka

melodia niebieska szklana góra

wystrzelająca pod chmurę

to tylko przywidzenie

oczu zauroczenie

to tylko z dymu ofiarnego słów

które szły prosto w niebo

i na początku wróżyły pogodę

coraz wyższa szklana góra

się wyłania

której teraz

zdobyć nie umiem