dym
Dodane przez Wierszofan dnia 22.05.2007 10:30
dym zdławił mi oczy
i zamazał ich błękit,
jak wieniec zwęglony
od znicza z plastiku.
wycieram gar¶ć z piasku,
bo przecież wypada
na koniec co¶ rzucić





Puszki płon± bezdusznie,
tylko czasem rozbłysn± ochłapem
zerwanej etykiety.
Stiopa widział duszę pierwszy raz w ubiegł± niedzielę.
Chłopaki znaleĽli wtedy star± oponę,
skwierczała powoli prychaj±c b±blami jak donaldówka za 4 ruble,
a czerń zaplatała powietrze warkoczami dymu.
Babka zawsze mówiła,
że dusza leci z wiatrem do nieba.

¶mierdziało tak, że nawet Piet'ka zatykał nos
to musiała być bardzo stara dusza
Jest prawie dorosły. W przyszłym roku pójdzie do szkoły
z chłopakami. I nauczy się rozpalać jedn± zapałk±. Jak Piet'ka.
trzeba popchn±ć patykiem.
Szkoda, że nikt nie widzi ile ¶mieci uzbierał.
Tylko ten głupi wiatr.

poczerniały niewypał wykrwawiał w ogniu
przedostatni kawałek rdzy.


ŁódĽ 18.05.2007