Z ostatniego listu do Judasza
Dodane przez toman dnia 06.12.2011 11:41
Nie moja wola, lecz Twoja niech się stanie

Oto widok na Hakeldamę.
Z doliny Gehenny staram się dotrzeć do świątyni,
stanąć naprzeciw muru, przed którym klękają i płaczą tłumy,
ściany wiary, wzniesionej decyzją tego, który nie mógł jej zburzyć.

Last minute - wykupiona za garść srebrników -
podróż w nieznane, po zakątkach ludzkich sumień.
Rzuć jeszcze raz monetą i pozwól mi w coś uwierzyć.