Krokodyl
Dodane przez lechkidzior dnia 13.12.2011 06:13
Powiem krótko: on doświadczeń nie ma żadnych.
Czasem tylko zgrabny rym komuś podkradnie.
Innym razem równie zgrabną myśl przepisze,
Lub pod Sławy dziełem którymś się podpisze.

Gdy sumienie nie pozwala jemu zasnąć,
Uspokaja się. - On ma teorię własną:
Każdy w końcu jakoś drogę swą zaczynał.
By zaistnieć - musiał najpierw trochę zrzynać.

Dalszą sławę mógł spokojnie już budować
Na wyraźnej bardzo już kradzieży słowa.
Jednak czynić musiał to z mistrzostwem wielkim,
By skutecznie ustrzec się podejrzeń wszelkich.

Tym sposobem szczyty wnet Parnasu zdobył:
Podpisuje się... zgadnijcie: jak? - Krokodyl!
Teraz muszę przyznać się - by było jasne:
Wszak to imię jest imieniem moim własnym!