Tren pierwotny
Dodane przez lechkidzior dnia 20.12.2011 00:32
Anieli P.

Po czterech latach niemal przed oczami stajesz
Jak żywa. Płakać wszak po Tobie nie przestaję.
Ty zawsze byłaś dla mnie jak obronna twierdza:
Broniłaś, kiedy Tato słusznie się rozsierdzał;
Gdym zbroił - zawsze mogłem uciec się do Ciebie -
Pod pieczą Twą troskliwą czułem się jak w niebie!
I zwierzać mogłem Tobie wszelkie tajemnice:
Jaśniało, jakże czułym, blaskiem Twe oblicze!
Dziś wspomnieć tylko mogę - pełne trosk - starania,
By służyć wiernie. Pomoc niosłaś bez wahania,
Ni słowa skargi: właśnie tym Aniołem byłaś,
Którego imię nosząc - godnym życiem czciłaś.
A, stojąc w cieniu, z jakże wielkim poświęceniem
Gotowa byłaś każde spełnić polecenie...

                           Kluczbork, 2003.02.05