bLady Makbet
Dodane przez Grzegorz Ósmy dnia 30.01.2012 10:50
masz ambicje ale brakuje ci zła
mnie ci brakuje ja ci duszę otruję
nim ruję poczujesz zaklnę przeklnę
otumanię przestraszę i czym prędzej

rozczaruję urok wraz z spodniami
zdejmując tuląc całując by jodłowanie
usłyszeć trzecim uchem do przez
judasza podglądania boga który

rodzi się w tobie kiedy jak nożem
masło ucinam maślanej rozmowy by
wejść w ciebie z butami plamy
sobie na słońce ty moje słonico

wytryskując atrament a potem
lament lecz moment gdy zmywasz
mnie z siebie hołubię ja wtedy
w podzięce umywam od ciebie ręce

ciepławą czując otuchę że piłat
byłby przy mnie flejtuchem