Moje pytania
Dodane przez makstach dnia 31.01.2012 22:48
Dokąd idziesz mój kraju wczoraj zniewolony,
Znów wolności, równości i prawdy spragniony?

Czy znów na twoją wolność władzą opętani
Będą czychać z sąsiedztwa najwięksi tyrani?
A skierowane w przyszłość twoje śmiałe kroki
Będą ciągle odliczać fałszywe proroki?

Czy znów na twoim tronie zasiądzie poparty
Kolejny karzeł władzą nienażarty
I powie, "choćbyście głodni chodzili i nadzy
To ja ustąpić nie mogę, ja nie oddam władzy"?

Czy słowo jak kwiat piękne, miękkie jak aksamit,
Zamiast ucho łaskotać, zamiast serce cieszyć,
Znów wybuchnie jak skały kruszący dynamit
Aby spóźnione koło historii pośpieszyć?

I czy znów wieszcze, co te słowa głoszą.
Zamiast odkrywać piękne tajemnice Boga,
Zamiast przyjaciół swych poić rozkoszą,
Będą słowami ostrzeliwać wroga?

Że to się kiedyś skończy wierzę bez wahania.
Ale kto mi odpowie dziś na te pytania?


1982

P.S. obchodziliśmy niedawno 30-stą rocznicę stanu wojennego; czy czasem te pytania nie są nadal aktualne?