Zabliźnienie
Dodane przez Wierszofan dnia 29.05.2007 00:02
nie dotykaj blizny, bo ubrudzisz palce
włosy, usta, oczy nie nawykłe jeszcze
wejdą łatwo w mięso nie zamknięte skórą
blizna jest jak medal, zdobyty przez dreszcze

bólu, smaku rdzy, chwilowego krzyku
blizna jest jak dotyk, pusty dół po zębach
naciek, wylew żółci, nie dotykaj blizny
boję się, że skazisz, zepsujesz, zapomnisz

zerwiesz mimochodem, jak jutrzejszą kartkę
palce wejdą w mięso, ubrudzą się ciepłem,
rdzą, myślą, zaśniedziałym bólem

gardła. zapach między nami przyrasta do ciała
pleśnieje od wewnątrz, od słowa, od głowy
obudzona blizna znów otworzy ranę

Łódź 23.05.2007