Prima Aprilis
Dodane przez lechkidzior dnia 27.03.2012 00:01
Pierwszy kwietnia to data której
Unikać pragnę niczym ognia
Wtedy władzę przejmują bzdury
Wznieca je każda myśl swobodna

Do władz petycję wnoszę przeto
Niech będzie całkiem już przyjemnie
Czy zechcą liczyć się z poetą
Czy może proszę nadaremnie

Sprawę poznamy w przyszłym roku
Chcę sprawdzić wynik prośby mojej
Czy kwiecień będzie sprawcą szoku
Będę więc czekał z niepokojem

Gdyby rok był o dzień ten krótszy
Cóż by ludzkości zaszkodziło
I gdyby kwiecień stał się chudszy
Mógłby zabłysnąć z nową siłą

Panie Panowie czy wołanie
Gromkie do serc waszych przyjmiecie
Dobrze zamilknę niech się stanie
Tak jak żądacie tak jak chcecie

Lecz gdybym jednak skruszyć umiał
Serc zatwardziałych grube lody
Pragnę by każdy to zrozumiał
Wołam do starych i do młodych

Apel dziś w słusznej sprawie wnoszę
Nie miejcie mi za złe doprawdy
Że do władz wołam błagam proszę
By kwiecień zacząć od Dnia Prawdy