Skaryszew
Dodane przez Kamień-Jedwab dnia 05.05.2012 23:40
Powiedziała:
- niech to nie będzie wiersz.

Proszę.
Nie jest.

Chciałem tylko zapisać rzeczy które mógłbym zapomnieć.

Jak to, że, wszyscy byliśmy nie na swoim miejscu
oprócz księżyca
Że miały przyjść potwory
trochę bajkowe a trochę w trzy paski
Że konie spały i wiewiórki
ale zaczepiały nas jakieś psy

A księżyc jest miejscem
takim samym jak dłoń
polem dla krajobrazu, postaci
które tworzymy po to żeby móc je zapytać
dokąd zmierzają

Nie ma tego więcej, może jeszcze stadion
który mogła wziąć w rękę - jak kosz
Albo mogliśmy zagrać przeciwko sobie
Tylko że jej szpilki a moje śruby w kolanie

Poza tym dobrze się milczało.

Pomiędzy.

KJ
PSssst.
Podobno Chaosu najlepiej dotykać
przez kogoś innego, kto ma bliżej
Nie jestem pewien
nigdy nie spotkałem nikogo
kto by miał bliżej ode mnie