Stojąc nad brzegiem
Dodane przez Pawełek dnia 08.05.2012 17:08
Bo znaki rzucają mi pod nogi.

Bo nie postawię Ci domu
Na brzegu oceanu złocistego,
Gdzie znaczą przypływ i odpływ
Więcej niż nów.
I siecią jedwabną
Nie wyłowisz siedmiu życzeń.
Bo z falą płynąć nie będę,
lecz na dno zapadnę
Chorobliwie.
I będziesz ciskać we mnie ości,
Gdy ja spokojnie
Łatał będę senne sieci.

Mam zarzucić miłość?