Obym nigdy nie dożył dnia w którym umrę
Dodane przez Bladawiec dnia 17.05.2012 09:38
Jednak odejdę, czego uczy mnie doświadczenie i podpowiada
chłodna kalkulacja, lecz w żaden sposób nie potrafię sobie tego
wyobrazić i, co za tym idzie, uwierzyć. Widzę jedynie, jak
mojego trupa strzęp po strzępie pożerają kanibale, którzy
pragną przejąć gniewny bunt mego ducha, jedyną łaskę, jakiej
Stwórca mi nie poskąpił. Prastary szaman rzucał będzie
o ziemię moimi kośćmi i wróżył z nich los swojego plemienia.
W czarze mojego czerepu zapalą ogień, wieczny jak obłęd.