Zemsta fałszywki
Dodane przez januszek dnia 28.07.2012 20:06
- ...
- ...
- ...
- ...
od razu 'nie wsiadła'; wysiadła
'wyszła ...'
ale 'wsiadła' potem -
jak cietrzew-bumerangiem z petardo-nawrotem
że złe zakupiła za pytania twarde
zwróciła, źle trawiąc i puściła farbę:
- ja : Jaki to autobus
- on: Brązowy.
- ja : Panie, ale dokąd?
- on: Do połowy.
zemście wyraz dając zaszczytem głębokim
cały P(K/er)S-onel pozrywał swe boki

* * *
- Panie, a w Zimnej Wodzie to staje?
- No chyba, że kaczorowi.

tu też 'nie wsiadła'; wysiadła
lecz 'z siebie nie wyszła'
a kto wie? Dlaczego?
może farba wyschła?