Jesień
Dodane przez Idzi dnia 28.08.2012 12:57
Senne, nagie łąki w mlecznym, chłodnym kirze,
kartoflany zapach wiatr polami niesie,
lew podkulił ogon, panna coraz bliżej,
już z szelestem liści wkracza dumnie jesień.

Sekutnica wielka, ona wszystko zmieni
swoim pędzlem, który w zwinnej trzyma dłoni,
a na jej palecie nie ma już zieleni,
przed jej zakusami nic się nie obroni.

Rzuci srebrem, złotem, okrasi czerwienią,
zmąci brązem, rosą, zwilży liście drżące,
by kolory lata w płomień pozamieniać,
dla zabawy dodać aureolę słońcu.

Nie zapłaczę przecież, bo to nie przystoi,
czasem spojrzę w niebo, westchnę sobie skrycie,
taka kolej rzeczy, nic to, że zaboli,
z podniesioną głową wejdę w jesień życia.