dochodzę do punktów zwrotnych
Dodane przez Szklanka dnia 15.03.2013 10:56
moje dzieło jest sacrum
a ja profanum
albo odwrotnie
mimo to lubię mój uśmiech
poranną kawę spijam z ust

ważąc słowa może się odważę
powiedzieć na ucho
wszystkie wiosenne kawałki
jeszcze tej zimy
wyszeptać roztopy
z trawiącą gorączką
marcowej epopei