Sonet dla...
Dodane przez PaNZeT dnia 19.10.2013 21:50
nie wierzyć w ciebie to trudne mój boże
niechęcią karmić a nadzieją mamić
w rozpacz popadać lub w emocji zamieć
gdy dusza nie chce a ciało nie może

tak teraz jej z nią i przez nią i dla niej
z bólem dla bólu i z jego powodu
drwiąc depczę lęk mój - zapowiedź bezwładu
pustki co przyjść ma i ze mną zostanie

a czy ty wiesz że cię nie nienawidzę
i tylko oczy zamykam jak wrota
bo własnej woli - wszak sam mi ją dałeś

używam śmiejąc się z ciebie i szydząc
z ust co z imieniem twoim chcą mamrotać
kłamstwa tłumacząc że to ty tak chciałeś