Milion kroków donikąd
Dodane przez Marek Bałachowski dnia 24.01.2014 10:13
niebezpiecznie jest być sprawiedliwym
ktoś taki jest jak jagnię przy wygłodniałych kotach
bezbronny
lecz za duży
a gdy dorastasz tą dobrocią bijąc po oczach
to naprawdę nie da się tego wytrzymać mówią jedni
wraz z innymi nazywając to
niedojrzałością

bez wysiłku
mimochodem
z drwiną i troską chcą cię wprowadzić w

a ty jak pierwsze pękające na dębach zielenią pąki
przy całej delikatności masz ochronę i złu niełatwo jest
cokolwiek zrobić

miłość cierpliwa jest a zło uparte tylko
ona cię chroniła zupełnie do czasu gdy i ty ją miałeś
potem
jednostronna trwała uporem też

pytania są przekleństwem tego świata
nie uległbyś fałszywym twierdzeniom
lecz nadstawiłeś ucha i rozważałeś pytanie
a gdybym bardzo uważał wiedząc
że zszedłem ze ścieżki przecież tylko na chwilę
i w każdym momencie pamiętać będę o drodze powrotnej
i gdybym na każdy sygnał zbyt mocny patrzał jak na próbę zagłuszenia
i gdybym zawsze pamiętał że
im piękniejsze zobaczę widoki tym bardziej są one mirażem
im pełniejsze zapachy i światło do mnie dotrze
tym pełniejszym one będą owocem starań zła

tu zapiski wielu urywają się
autorzy już nie wracają ani do tematu ani do życia naiwnego
jak je zaczęli określać

pytanie było tylko pytaniem
puszką zamkniętą i bez przyszłości
otworzyłeś butelkę i uwolniłeś alternatywę
pijąc wodę ze źródła nie myślałeś i nie wiedziałeś dotąd o solach w niej rozpuszczonych
lecz gdy szukasz zanieczyszczeń prędzej niż później je znajdujesz

świat eksplodował kakofonia dźwięków barw spraw i ocen na te twoje otwarcie
choć dawno przestałeś wierzyć w diabła

gdy zdałeś sobie sprawę że
wstępnym jego zagraniem było to byś go postrzegał jako śmiesznego stworka
niegroźną zabawkę
sylwestrowe przebranie
więc jak mogłeś zauważyć że ci świat układa
przypomniałeś sobie o tym że
jedynie na chwilę chciałeś poznać czym są bezdroża

po utartych ścieżkach jak z przewodnikiem bezpiecznie
na przełaj trudniej
lecz po swojemu
lecz chociaż białych plam już nie ma
czemu odrzucam co jak czemu