A2 - wielkopolskie impresje
Dodane przez mgnienie dnia 15.02.2014 13:55
Obrazy zmieniają się jak w kalejdoskopie.
Płaskie poletka niczym rdzawo rude chusty
postrzępione frędzlami falującej trzciny.

Na miedzach wciąż trwają rosochate wierzby.
Tam w polu krzyż biały w topniejącym śniegu.
Myszołowy na słupach czyhają na zdobycz.

Migają sosnowe laski w gasnącym blasku.
I giętkie brzozy na skraju jak przednie straże.
Tu droga donikąd przecięta autostradą.

-----------------------------------------------

Lipowa aleja - w niej lipcowe słońce
strzępami kołysze się na zadach koni.
Woźnica pobłażliwie luzuje lejce.

Dokąd tak się spieszymy...