niechaj staną zegary
Dodane przez Colett dnia 01.07.2007 12:23
w zamyśleniu wciąż trwając wiersz zamierzam napisać
niczym bard z renesansu co balladą czaruje
czekam tchnień wyobraźni, jak pajęczą nić snuję
słowa gdzieś notowane w mimowolnym zachwycie

spływa strumień leciutko, opisując przeżycia
uwznioślając kolejno każde słowo żartuję,
rymowaniem się bawię, rytmem cię kokietuję
łącząc myśli nam znane, delikatnie zawstydzam

znika biel nowej kartki , już rumieni się treścią
drobnych skreśleń, poprawek nie daruje mi pióro
gdy z rozmachem chce kreślić formę zwaną powieścią

w kwintesencji atrament wtem rozlewa się chmurą
siły mierz na zamiary pomyślałam złowieszczo
niechaj staną zegary, wena uśpiła pióro