Powrót!?
Dodane przez jacek dyć dnia 25.07.2014 01:48
Powrót!?
Tryskające zdrowiem ciało na pewno jest hoże,
i dobrze, ale bliższe jemu są zmysłowe uciechy,
nimi bywa blokowana furtka powrotu do Domu,
macie brak zaufania w cudowne samouleczenie,
nie wspominając już o powrocie do Jego Domu,
drogę powrotu kojarzycie z bólami umartwiania,
wolicie wybrać żywot ateisty z rozrywkami ciała,
ciało, nieodzownie powinno pozostawać zdrowe,
tobie do uciech, mi do powrotu ono ma posłużyć,
nie wyzbyłem się radości i wiem, że mam wrócić,
i z zasadami regulującymi życie duchowe pędzę,
gdy w religijności swej, ponoć wracacie do nieba,
nie macie gwarancji, myślenie wam zaszczepiono,
rozprawy toczę o nie zabijaniu, mówią, to religia?
krowa, niewykluczenie religijne od urodzenia bydle,
mówiąc jej, powrócisz do Boga, przyjmie to za kpinę,
niczym chory na żółtaczkę, w gorycz czujesz słodycz,
tak samo przekazywaną wiedzę z odrazą wyszydzasz,
ironicznie podaną ci nowinę, też przyjmujesz za kpinę.