Myśli człowieka odchodzącego poza kres
Dodane przez Clouds dnia 16.09.2014 21:15
mgławe obłoki schodzą się z ziemią -
we śnie - na jawie
schodzą się z gałęziami splątanymi mrocznie
w całunie widów
jesiennej melancholii
i w coraz większym bezkresie
coraz większą stają się tęsknotą

ta cisza - miażdży moje skronie żelaznymi klamrami
że słyszę w uszach tylko szum
krwi płynącej w żyłach
albo wiatru -
nie mającego nic w sobie

nie wiem dokąd idę
ale czuję chłód -
przenikający do samych korzeni
drzew
na których wrony
rozpoczęły swój spektakl pustego nawoływania