Rosz ha-Szana. Kraków-Kazimierz
Dodane przez abirecka dnia 22.09.2014 13:13
Dedykowane: śp. Panu Romanowi Brandstaetterowi, błog. pam. Pani Nelly Sachs

        MOTTO: "Wszyscy jesteśmy dziećmi jednego Boga" - Jan Paweł II

Nuty zapisać
wiatru cymbałkami
oprzeć wioliny nieba
o wodę z lazuru.

Przechować pod powiekami
skarb dukatowej jesieni
i dotknąć ślepych oczu
widzącymi palcami Remuh

kamieni z kirkutu.
Wchłonąć zapachów smugi:

bergamotki
limety
róży

lub mandarynki.

Woalem się zasłonić
ambry czy kadzidła szalem
zatulić w mirrę -

bądź dookreślić goździkami.
Sandałowca brąz rozjaśniwszy
bladym fioletem wanilii.

I woń rozłożyć na zieleń
winnych gron albo cierpkość
włoskich orzechów migdałów goryczą
na rodzynkową słodycz powideł -

żeby zrozumieć
aby wyjaśnić
co potrafi znaczyć
promienne jak zachód

stłumione trąbienie Szofaru:

"Tekia: na zwykłą długą nutę

Śmierć ulatuje z westchnieniem.

Szewarim: trzy urywane nuty

Upada nasienie.

Terua: seria trąbień krótka

Objaśnia Powietrze Światło
Ziemia się kręci galaktyki krążą
w uciszonym popiele..."

Bo On - Micheasz Prorok - Jego zapowiada słowami:
"Wróci się a zlituje nad nami; złoży nieprawości nasze i wrzuci do głębokości morskiej wszystkie nasze grzechy. Amen"


W niniejszym wierszu wykorzystany został fragment utworu Nelly Sachs pt. "EINER WAR" ("KTOŚ BYŁ") z Jej poetyckiego tomu "In den Wohnungen des Todes" ("W mieszkaniach Śmierci"), 1947