Zapisano w Księdze Sarkofagów
Dodane przez Ewa Włodek dnia 27.11.2014 23:48
Oczy wielkiego kota wpatrzone w horyzont,
nad którym kiedyś wzeszła jego konstelacja,
strażnik, lekarz, przewodnik, moc, co strach oswaja
czujnie strzeże tajemnic, zanim się przybliżą.

Łapy w pozycji sfinksa, pośrodku - granice,
między światłem a cieniem, wiedzą i ciemnotą,
pod jego legowiskiem starodawna mądrość
wiedzie w sali zapisów niewidzialne życie.

Jak w górze, tak na dole - to szept iskry boskiej,
utajonej w zielonym, lśniącym kaboszonie,
jedni go zlekceważą, inni - wezmą w ręce.

Żelazne wrota czasu otworzą się wreszcie,
zbliży niespodziewane, chociaż nieuchronne,
żeby gotowi mogli bez lęku iść w drogę.