"trzy siostry"
Dodane przez aleksanderulissestor dnia 06.02.2015 05:48

I

nastanie kiedyś dzień odmienny...
opadniesz z sił i jak niewolnik
pójdziesz z tanatos do gehenny
cichy bezsilny i bezwolny
ręka mu nie drgnie ni powieka
gaja wszech matka tęsknie czeka
z wielką atencją cię przygarnie
do swej ziemistej piersi czarnej
glebą nasyci wodą spoi
i już jej nigdy nie opuścisz
nie wierz bajarzom złotoustym
że o twą duszę zakład stoi
przez długie życie czy też krótkie
zbierz charonowi grosz na wódkę


II

lachesis z nikim się nie liczy
czy szewski zydel czy tron królów
ma dla każdego bilet wilczy
nić która kończy się w szeolu
kloto jej siostra doskonała
sama najlepszy splot wybrała
a nieugięta cna atropos
nożyk gerlacha ma a propos
temida córy równo ceni
wszystkie spisują się na medal
... ajax... minotaur... hektor... dedal...
od wieków są w krainie cieni
bezpieczni nie są i bogowie
popatrz jak spada ich pogłowie


III

więc kiedy zamkniesz w końcu oczy
udasz się w podróż swego życia
gdzie głodny robak ciała toczy
gdzie nie masz nic prócz swego gnicia
nim wezwie cię egzekutywa
wiedz że cię znany świat okiwał
na truchle z ziaren plon wyrośnie
które wysiewa chłop w przedwiośnie
będzie następcom za pożywkę
próchnem potażem lub kompostem
natura słabo wierzy w postęp
życie się karmi byłym życiem
tak będzie jutro było kiedyś
z niebytu jesteś wrócisz w niebyt