***
Dodane przez gnowee dnia 15.07.2007 16:23
czasami miewam koszmary
mój świat budzi się zgrzytem chmur i blokowisk
a cienie wsiąkają w sufity

(gdzieś za tą ścianą
ziemia oddycha pełną piersią)

moje okno wychodzi na
krajobraz miejski, mozaikę wzlotów i przypadków
człowieka, który liczy monety i butelki

(a co, jeśli jesteśmy jak gwiazdy
i znikamy wcześniej, nim ktoś zdoła zauważyć?)



kiedyś wrosnę w ten beton
i będę drzewem
tymczasem znowu zamierzam naprawdę nie wrócić